Po raz czwarty w Gliwicach odbył się Turniej Mistrzów o "Złoto Shoguna". Turniej odbywa się w dwóch kategoriach wagowych -75kg i +75kg. "Czarnych reprezentowali w "małym open" Jacek Brysz i w "dużym open" Janusz Wojnarowicz i Kamil Grabowski.

Kategoria+ 75kg zawsze przyciąga oko nawet kibiców, którzy nie mieli styczności z judo- bo zobaczyć naszych największych i najsilniejszych judoków Polski to na pewno wielka atrakcja. Tutaj prym wiedzie Janusz 200cm wzrostu i 165kg wagi, to na prawdę przeszkoda z którą niektóre samochody mogłyby sobie nie poradzić.
Nasz "Muerte" wraca już do świetnej formy po odpoczynku jaki z Pawłem Zagrodnikiem(gościem honorowym turnieju) dostali od trenera po Igrzyskach olimpijskich. Określenie, że nie dał nikomu szans jak najbardziej tutaj pasuje. Czwarty raz z rzędu Janek nie dał sobie odebrać zwycięstwa w turnieju i tytuł "Złoto Shoguna" w kategorii "duże open" pozostaje nadal w Bytomiu.
W tej samej kategorii nasz "młodzik" (bo tak wiekowo wygląda przy Januszu-chociaż wzrost 201 cm mówi co innego) Kamil Grabowski zanotował bardzo dobry start. Po zaciętych walkach uplasował się tuż za podium na 5 miejscu.

Małe open to tylko kategoria z nazwy i wagi bo zawodnicy są tu wielkiego formatu. Po zeszłotygodniowym piątym miejscu(kontrowersyjna walka z zawodnikiem Szwarnowieckim o wejście do finału- "naszym" zdaniem wygrana) Jacek w fenomenalnym stylu zdobył srebrny medal.

Jedynie Krzysztof Wiłkomirski -"Legenda Polskiego Judo" okazał się nie do pokonania

Serdecznie gratulujemy !